Zaklęcia z Harry'ego Pottera, które przydałyby się w życiu codziennym

adept

Jest pasjonatką mody i szeroko pojętej kultury. Studiuje filologię polską i kształci swój warsztat pisarski. W wolnych chwilach biega po centrach handlowych lub siedzi w pierwszym rzędzie w teatrze. Wieczna romantyczka, która wieczory kocha spędzać z lampką wina i dobrą książką. Na co dzień jest mega pozytywnie nakręconą osobą, która lubi poznawać świat, szokować i zachwycać. Zawsze nosi przy sobie rewolwer zdobiący jej żebra, maksymę dzięki której poznaje siebie, a w najbliższym czasie ma w planach nową dziarę - odbicie swoich ust na szyi. W przyszłości albo przeczytacie jej książkę albo będziecie uważać ją za nową Annę Wintour.

 3 min. czytania
 0
 15
 21 listopada 2015
screenshot youtube.pl
Jednym zdaniem: Krótki przewodnik, po świecie zaklęć z Harry’ego Pottera. Dowiedz się, które z nich ułatwiłyby Ci życie!

Wstajesz rano, nie masz siły zwlec się z łóżka po gazetę. A jakby sama do Ciebie przyleciała? Usiadłeś na swoje okulary przeciwsłoneczne i pęka Ci szybka. Wkurzasz się.A jakby dało się ją naprawić jednym ruchem? Myślisz - niestety niemożliwe. W prawdziwym życiu tak, ale w książce i filmie „Harry Potter ”to normalne, że naczynia same się zmywają, a z jednego końca świata na drugi dzieli nas 30 sekund drogi. Oto mój subiektywny wybór kilku zaklęć, które przydałyby się w życiu codziennym.

Accio

Jesteś w salonie, a Twoje okulary zostały na górze w sypialni. Myślisz: „Jejku, znów po tych schodach, ile można. ”Tu pojawia się zaklęcie„ Accio”. Przywołuje wybraną przez Ciebie rzecz. Dwie sekundy i masz swoje okulary, albo obiad, który zrobiła Twoja babcia, mieszkająca 300km od Ciebie. I tu okazuje się, że wszystkie „słoiki”, studenci wracający z weekendu od rodziny, byłyby w siódmym niebie!

Alohomora i colloportus

Coś dla osób, które są zapominalskie. Wracasz z pracy, podchodzisz pod swój blok i tu ups..., znów zostawiłeś swoje klucze w pracy. Wyciągasz więc różdżkę, „alohomora” i gotowe. Drzwi, zamki, okna, kufry, pamiętniki. Wszystko co na klucz, otwiera się na zawołanie. Z drugiej jednak strony, trzeba się pilnować.Co jak młodszy brat, otworzy kłódkę od Twojego pamiętnika? Skoro było „alohomora”, to musi być i „cooloportus”. Coś dla osób rozkojarzonych i wszystko gubiących. Jeden ruch, a Twoje drzwi się zamykają. I po co wtedy nosić klucze?

Disillusion

Inaczej czar rozpłynięcia. Idealny dla uczniów czy studentów nie przygotowanych do lekcji i ćwiczeń. Dziś odpytuje z biologi. Myślisz: „No masakra, znów mnie spyta i będzie jedynka!” A tu wystarczy jeden myk, po którym człowiek staje się niewidzialny – jego ciało zlewa się z otoczeniem. Marzenie!

Episky

„Gdyby kózka, nie skakała, to by nóżki nie złamała” – mówi mama, która siedzi z Tobą już czwartą godzinę na ostrym dyżurze. Obydwoje macie dość, a czekacie na zagipsowanie nogi. A gdyby mogło Cię to ominąć? „Episky” to zaklęcie leczące. Składa ciało natychmiastowo. Niezależnie od tego czy złamałeś nogę, rękę, palec czy żebro.

Ferula

Przydatne dla ratowników medycznych. Za sprawą tego zaklęcia, można zrobić magiczny opatrunek w zaledwie sekundę! Może dzięki niemu, w szpitalach byłyby mniejsze kolejki...

Locomotor

Z tym zaklęciem, sprzątanie stałoby się przyjemnością. Siadasz na kanapie, do jednej ręki bierzesz pilota i oglądasz telewizję. Do drugiej, różdżkę i w moment zaczynają lewitować Ci wszystkie rzeczy. Możesz wyjąć ubrania z pralki i powiesić czy rozpakować zmywarkę.

Pakuj

Wiele osób nie lubi się pakować. Zawsze słyszę „To takie uciążliwe!”. Z tym zaklęciem, to moment pracy. Jedno machnięcie różdżką i wszystko jest na swoim miejscu w walizce, z którą ruszasz na wakacje... czy do Hogwartu.

Silencio i Sonorus

Marzenie nauczycieli i wykładowców. Pierwsze „silencio” to zaklęcie, natychmiastowego uciszenia. Odbiera głos każdemu, na kogo zostało rzucone. Drugie, wzmacnia głos na tyle, że słyszy Cię każdy w sali czy auli. Tzw. zaklęcie głośniej / ciszej – jak w pilocie.

Legilimens

Coś dla kobiet, chociaż mężczyźni pewnie też wiele daliby za to zaklęcie. Umożliwia wkradnięcie się do czyjegoś umysłu i zobaczenie myśli i wspomnień tej osoby. Jak proste wtedy byłoby życie... wiesz co facet o Tobie myśli, co dziewczyna ma w tej dziwnej głowie. Czy szef chce Cię wyrzucić z pracy, zapraszając Cię na dywanik, albo czy mama jest zła, że byłeś wczoraj na imprezie do szóstej rano.

Które najbardziej ułatwiłoby Ci życie?

Udostępnij na  (15)Skomentuj