W domu cisza. Wchodzisz do salonu, a tam nikogo nie ma. Dalej zaglądasz do sypialni, też pusto. W łazience, też nic. Myślisz, o tym gdzie jest Twój partner. Czyżby nie wrócił jeszcze do domu? Wchodzisz do kuchni. W powietrzu unosi się zapach wanilii i chilli. Czujesz też perfumy – zapach bergamotki. Wokół stołu rozrzucone płatki róż, a na talerzu afrodyzjaki, które odmienią Wasz wspólny wieczór.
Wracasz do domu zmęczona po pracy, jedyne na co masz ochotę... to na swojego faceta. Jesteś romantyczką, a seks lubisz uprawiać wolno i namiętnie. Szykujesz dla niego owoce morza, jeden z najlepszych afrodyzjaków pobudzających ciało. Myślisz, że smak ostryg i krewetek przyspieszą jego puls, a finezyjne kształty afrodyzjaku pobudzą wyobraźnie. Ubrana tylko w koronkowe stringi i prześwitującą koszulę jeszcze bardziej pobudzisz jego zmysły. Tak zaczniecie swój wieczór w łóżku. Na deser podasz brzoskwinie i fondue czekoladowe. Przedłużą jego rozkosz, która na pewno przeniesie się z sypialni w inne miejsce...
Czekałeś na to cały tydzień. Planowałeś każdy, najmniejszy szczegół. Ubiór, klimat, deser, który rozpali jej ciało i umysł. Szczególnie, że na dziś ustaliście wieczór w klimacie „9 i pół tygodnia”. Przygotowałeś truskawki oblane białą czekoladą i do tego białe półsłodkie wino – to co kocha. Rozluźnisz ją, a potem podwiesisz u sufitu. Przykujesz kajdankami do łóżka, w tle puścisz muzykę klasyczną i będziesz spijał z jej ciała rozkosz.
Wychodzicie do kina, a Ty specjalnie użyłeś perfum z bergamotką i anyżem. Afrodyzjak ją rozpala - zawsze. Przypominasz sobie Wasz ostatni seans i namiętny seks w samochodzie. Od razu na myśl przychodzi Ci jej sprytny trik, który Cię rozbraja. Ten piękny zapach arbuzowych perfum działa oszałamiająco, a w duecie z szampanem, który otwieracie w momencie wejścia do domu – ten wieczór jest niezapomniany.
Budzisz się rano – i czujesz piękny zapach kawy. Patrzysz, a obok filiżanki kartka „Czekam w kuchni”. Idziesz, a tam śniadanie składające się z ciepłego pieczywa, miodu, czekolady na gorąco... no i ta herbata zimowa z pomarańczą, cynamonem i goździkami.Minutę później lądujecie, razem pod kocem – i nie, nie oglądacie telewizji, tylko swoje nagie ciała.
Wstałeś rano i poszedłeś do sklepu w poszukiwaniu miodu i cynamonu. To mieszanka idealna do masażu w czasie gry wstępnej. Przecież ona to kocha. Po południu, po powrocie z siłowni idziesz do kuchni i przygotowujesz kurczaka z papryką chilli. Później rozrzucasz płatki róż w jadalni, zapalasz świece, otwierasz czerwone wytrawne wino. Czekasz na jej powrót i rozpoczęcie tego cudownego wieczoru we dwoje.
Wracasz do domu po kursie języka angielskiego i szykujesz coś dla niego. Wyjmujesz przyprawy, o których czytałaś w internecie. Stawiasz je w różnych punktach Waszej sypialni i łazienki. Rozmaryn, oregano, mięta, imbir... do tego sok pomarańczowy i duża ilość żeń - szenia, który ma działanie stymulujące. Zapalasz świece, kroisz owoce liczi, kiwi i morele. Kładziesz się w wannie pełnej olejku waniliowego, który Cię rozpala, czujesz zapach tych przypraw, popijasz sok z pomarańczy i czekasz na niego.
Spędzasz samotny weekend w domu, bo Twoja druga połówka dopiero jutro wraca z delegacji. Stęskniony szykujesz dla niej niespodziankę. Przyrządzasz ostrygi w winie. Zawsze po nich Wasz seks jest jedyny w swoim rodzaju. Potem szybko biegniesz do najbliższej cukierni po bezę z truskawkami. Do tego schłodzony szampan, w tle seksowna, rozluźniająca muzyka. To ją rozpali i rozbudzi. Na całą noc.
Afrodyzjaki coraz częściej goszczą w wielu sypialniach. Pobudzają zmysły, rozluźniają, dodają pikanterii i powiewu świeżego powietrza w związkach. Te długoletnie i z krótkim stażem mogą być urozmaicone o dodatkowe doznania, właśnie dzięki nim.