Mafia to nie tylko Pruszków. Historia łódzkiej „ośmiornicy”, cz. II
W Wigilię 24 grudnia 1997 roku pod zgierską pizzerią „Trio” ukraiński płatny zabójca Paweł J. ps. „Pasza” zastrzelił jednego z bossów łódzkiej mafii – Ireneusza J. ps. „Gruby Irek”. Wtedy nikt nie wiedział, że „ośmiornica” niebawem zostanie rozbita, procesy jej członków potrwają wiele lat, a na ulicach jeszcze długo będą wybuchały bomby i ginęli ludzie.