Today'owe dźwięki tygodnia: Roguc znowu w formie

żurnalista

Studentka kryminologii. Uwielbia kino, spacery i muzykę - od rocka, przez klasykę, po hip-hop, indie i blues. Zakochana w „Incepcji”, „Śniadaniu u Tiffany’ego” i superbohaterach ze stajni Marvela. Poza historią starożytną i kryminałami Agathy Christie, chętnie zgłębia poezję oraz podziwia geniusz Salvadora Dali. Fanka słodkiego cappuccino z dużą ilością pianki, z przyjemnością degustuje również Martini Bianco. Autorka bloga http://maturkazpolskiego.blogspot.com/.

 5 min. czytania
 9
 108
 20 października 2015
Facebook / Piotr Rogucki
Jednym zdaniem: Cykl składa się z recenzji płyt. Ukazuje się co tydzień.

Klasyka z Bydgoszczy, muzyka poetycka, trochę punku – w tym tygodniu sporo się działo! Mnie najbardziej urzekły krążki Piotra Roguckiego i Daniela Blooma. Na deser polecam garść metalu i alternatywnego rocka.

Płyta tygodnia: Piotr Rogucki – „J.P. Śliwa”

Piotr Rogucki, wokalista rockowej Comy i juror programu „Must be the music” właśnie wydał trzecią solową płytę. Na krążku zamiast standardowych kawałków czeka nas podróż szlakiem J. P. Śliwy. Tytułowy bohater albumu to niespełniony teatrolog, którego przygniotła proza życia: został hydraulikiem, modelem, emigrantem i nieudacznikiem. Album, poza muzyką rockową, zawiera elementy sztuki teatralnej, performancu i medialnego mainstreamu. Teksty, tym razem dramatyczne (a nie zdarza się to zbyt często), są pełne metafor – jak zawsze u Roguca. Warto zwrócić też uwagę na estetyczną oprawę graficzną, która uzupełnia przekaz. W tym roku miałam okazję powzruszać się na koncercie Comy – nowy album Piotra Roguckiego to kolejna okazja, by pobiec pod scenę.

Kolejne świetne krążki, których nie możecie przegapić:

Janusz Radek & The Ants – „Popołudniowe przejażdżki”

Janusz Radek, znany z występów na recitalach, gościnnych koncertach, w spektaklach muzycznych i u Piotra Rubika, właśnie wydał (z wytwórnią Magic Records) kolejny album solowy. Nowa płyta różni się od poprzednich, ponieważ zgodnie z tytułem nie porusza ciężkich tematów; jest miłą odskocznią, idealną na tytułową „przejażdżkę”. Krążek powstał we współpracy z Leszkiem Biolikiem, który współpracował m.in. z Republiką. Gościnnie wystąpili Maciej Gładysz (gitara) i Michał Tomaszczyk (puzon).

Daniel Bloom – „Lovely Fear”

Daniel Bloom (właściwie Daniel Tomasz Borcuch) to kompozytor, wokalista i multiinstrumentalista, który od 20 lat tworzy muzykę do filmów fabularnych, dokumentalnych, reklam i spektakli teatralnych. Na albumie „Lovely Fear” gościnnie u jego boku wystąpiła plejada gwiazd: Mela Koteluk, Gaba Kulka, Tomek Makowiecki, Jon Sutcliffe (The Sulk), Marsija, Iwona Skwarek (Rebeka). Krążek ukazał się nakładem Warner Music Poland. W teledysku do utworu „Katarakta” wystąpił Maciej Zakościelny.

Michał Szymanowski – „Piano Recital”

Również w tym tygodniu nie mogło zabraknąć propozycji z działu muzyki klasycznej. Tym razem to recital młodego mieszkańca Bydgoszczy, który obecnie szkoli się w berlińskiej Hochschule für Musik Hanns Eisler, w klasie fortepianu Eldara Nebolsina.

Armia – „Toń”

Legenda punku powraca w nowym składzie i z nowym albumem! Jedenasty krążek brzmi zaskakująco, ponieważ artyści nie boją się eksperymentów i sukcesywnie zaskakują fanów mocnych brzmień. Aktualnie Armia działa w następującym składzie: Tomasz Budzyński (wokal), Rafał Giec (gitara), Darek Budkiewicz (bas), Kuba Bartoszewski (waltornia), Amade Kaźmierczak (perkusja).

Marcin Świetlicki – „Zło, te przeboje”

Już gra słów w tytule wskazuje, że mamy do czynienia z poetą. Krążek to kompilacja utworów zarejestrowanych na przestrzeni lat 1992–2015 we współpracy z wieloma znanymi i cenionymi przedstawicielami polskiej sceny muzycznej. Usłyszymy m.in. piosenkę z repertuaru Kabaretu Starszych Panów, nagraną w duecie z aktorką Julią Kamińską. Do albumu dołączony jest tomik poezji.

Marcin Świetlicki – „Zło, te przeboje”Fot. materiały promocyjne

Inne wartościowe propozycje:

Ryan Keen – „Room for Light” to debiutancki album serdecznego kolegi Eda Sheerana, który promuje stonowany singiel „Skin And Bones”.

Wolf Spider – „V” to zgodnie z tytułem piąty krążek grupy. Mocny i dojrzały thrash metal z wieloma zaskakującymi rozwiązaniami rytmiczno-melodycznymi i sporą dawką energii.

Wolf SpiderFot. Facebook Wolf Spider

Caligula's Horse – „Bloom”, czyli australijski, progresywny, alternatywny rock. Wokalista Jim Grey mówi o nim: „To album pełen kolorów i życia, wibracji i energii. To jest właśnie to, co chcieliśmy osiągnąć z Caligula's Horse. Dla nas ten album żyje własnym życiem”.

JWP/BC – „Sequel” to hip-hopowa energia, żywioł i pasja. Na krążku znajdziecie 18 kawałków, w których można usłyszeć gościnne występy m.in. Tedego, Jeżozwierza i Kokota.

Który krążek w minionym tygodniu spodobał Wam się najbardziej?

Udostępnij na  (108)Zobacz komentarze (9)